🎽 Jak Sie Zabic Zeby Nie Bolalo

Przyda się do tego np.wybielacz. Pamiętaj aby zachowywać spokój i nie panikować,mieć ułożona w głowie solidna historie i zachowywać się naturalnie. Nie powracaj na miejsce zabrodni, nie unikaj ani tez nie narzucaj się policji. Wyobraź sobie ze nic nie wiesz i nic się nie zmieniło.
Dołącz do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 11 ] 1 2013-12-13 06:13:19 kamila81 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-13 Posty: 4 Temat: ignorowanie-sposob zeby zabic milosc czy kara dla mnie?Historia pewnie takich jak wiele ale nie moglam znalesc zadnego postu o podobnej temu zakonczylo sie moje malzenstwo choc rozwodka jestem od miesiaca(w koncu!).Maz mnie zostawil i pamietam ze to bolalo ale poniewaz odszedl do innej kobiety szybko sie z tym upralam tym bardziej ze to nie byl jego pierwszy ani drugi wybryk-pozostale wybaczalam glupia;)miesiac placzu i utraty wagi z 3 miesiace walki z soba i zloscia,ale sie sobie zadnych wiecej zwiazkow i uczuc!ale...jak to bywa..Facet z ktorym zawsze mialam dobry kontak i znam go juz z 5 lat dodatkowo zawsze nas do siebie ciagnelo zaczal ze mna z 5 miesiecy staral sie ze mna umowic ale jakos zawsze nam sie jie koncu sie umowilismy i zaczelismy ze moj wtedy jeszcze maz wrocil do polski(mieszkam w uk)a moj ukochany jest nie mial podstaw obawiac sie o mojego ex bo byl daleko choc nie ukrywam ze MIALAM dobry kontak z zakochal sie we mnie a ja w nim...czulam to znajomi to widzieli mowili ze nigdy nie widzieli go tak szczeliwego ja sie-tak mowil pierwszy raz w prawda za duzo i za dlugich zwiazkow jak na 31 lat to on nie mial jakies 4 miesiace to max i moze 5-6 szlo swietnie do momentu..no wlasnie chyba najwiekszej glupoty jkiej zzrobilam-moj ex poprosil mnie o pomoc w powrocie do uk i pracy(zaznaczam ze nie chzial wracac do mnie ani ja do niego)na nieszczescie moj Irish to jeden z moich szefow spytalam sie czy bedzie mial jakis problem jak mu ze nie ale juz po sekundzie wiedIalam ze zle zrobilam...czas dzien w ktory powiedzial mi ze jest email na skrzynce mojego meza ze ma prace byl pierwszym w ktorym stwierdzil ze spi u siebie w domu,a potem z kazdym dniem napiecie roslo...na dzien przed przylotem mojego ex sie poklucilismy,w dzien przylotu dostalam sms ze to koniec..nie chcial ze mna paru dniach napisal i znowu zlapalam go w praacy dowiedzialm sie ze chcial mnie odepchnac dlatego nie nie chce sie rozstawac ale to nie wyjdzie ze mnie nam sie pogodzic na cale 24 godziny(!)po czym znowu stwierdzil ze to koniecni oddal mi chcial rozmawiac face to face-zawsze bylo pogadamy ale jezcze trwaly przepychanki kocha nie kocha czuje nie czuje sms ale nigdy nie rozmowa w twarz,bylismy dwa razy umowieni ale dospotkania nie doszlo z jego winy raz zaspal drugi raz twierdzil ze tez drugim razie doszlo do ostrej wymiany sms z jego strony jakby byl zly na ze mnie jie kocha nie lubi jie jestem tego co chce od dziewczyny pracy jak nam przyjdzie pracowac razem bywa roznie jest profesjonalny,ale jak schodzimy na dol i spotykam go to rozmawia ze mna ten facet ktorego i mowa cial mowia ze nie jestem mu ze chyba jednak musimy pogadac bo tak sie nie da on ze tak mam sie ze jak wroce z poslki to sms o spotkaniu niestety chcial sie spotkac wtedy kiedy musialam isc do pracy(mogl nie wiedziec ze pracuje)poprosilam zeby podal inny dzien-nie 4 dniach napisalam mu dlugie sms z w ktorych przeprosilam go za to ze nie poczul sie wystarczajaco wazny dlamnie i sorry za mojego nastepnego po tygodniu ze wisi mi godzine i wyslalam ze ma przestac mnie ignorowac bo skoro jego i moje(moje to racze jeszcze nie)u czucia sa juz wyczyszczone to o co mu ROZUMIEM jak mozna kogos kochac w srode a w piatek juz nie?odpychac na maxa(sam potwierdzil ze to robi i nie wie czemu) a ja nawet nie znam powodu z jakiego nie jestesmy razem-sie domyslam ze chodzi o ex mogl byc zazdrosny nie pewny nie tak strasznie mnie ignoruje skoro tak kochal?chce mnie ukarac?odepchnac bardziej?zabic moje a moze swoje uczucia?nie kumam ktorzy go znaja tez nic nie wszystko jest pelne ktos zna podobna sytuacje?Czy jakis facet moze mi wytlumaczyc co sie dzi w glowie fqceta ktorego kocham i jak mam do niego przemowic zeby zaczal rozmawiac ze mna? 2 Odpowiedź przez pitagoras 2013-12-13 08:00:11 pitagoras Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-16 Posty: 4,269 Wiek: jak Jezus pod koniec kariery Odp: ignorowanie-sposob zeby zabic milosc czy kara dla mnie?Nie chce być z kobieta której nie ufa. 3 Odpowiedź przez kamila81 2013-12-13 08:17:06 kamila81 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-13 Posty: 4 Odp: ignorowanie-sposob zeby zabic milosc czy kara dla mnie? to co wydawalo mi sie ze uslyszalam raz jedyny jak sie na mnie wkurzyl i wyprowadzilam go z rownowagi-przestalem ci sie czy dobrze uslyszalam ale juz tego nie ze mogl czuc sie nie pewnie,ale wiedzial ze nigdy go nie oklamalam i nigdy nie oklamie i zawsze jestem szczera bo zaufanie bylo dla mnie najwazniejsze po tym co juz slowem sama sobie jestem winna i to juz tylko jak to wszystko poskladac do kupy i odzyskac zaufanie? 4 Odpowiedź przez vinnga 2013-12-13 10:01:11 vinnga 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-19 Posty: 17,298 Odp: ignorowanie-sposob zeby zabic milosc czy kara dla mnie? Ja to widzę dokumentnie inaczej. Twój Irish to toksyczny typ z zapędami własnościowymi. Ciekawe dlaczego jego poprzednie związki trwały tak krótko? Czyżby jego poprzednie partnerki ośmielały się po 3 miesiącach zrobić coś, bo nie podobało się ich władcy? No sorry - zapytałaś. Sam powiedział, że nie będzie to problemem. A potem strzela fochy jak małe dziecko. I stosuje obrzydliwą manipulację. Nie stać go nawet na rozmowę. Po co Ci w ogóle taki facet? Czy uważasz, że udałoby Ci się przez następne kilkadziesiąt lat zachowywać zgodnie z jego wytycznymi? Bo jak nie to on się wyprowadza/nie odpisuje/ignoruje? To co zrobiłaś nie jest zbrodnią. Ani nawet niczym głupim. Pomogłaś drugiemu człowiekowi, który Cię o to poprosił. Skonsultowałaś z obecnym facetem czy nie będzie mu przeszkadzało to, że pomagasz swojemu eks. Mógł wtedy wyrazić swoje zdanie, kiedy mogłaś podjąć decyzję. No nie mam słów na takie idiotyczne zagrywki... Jeśli Ty zburzyłaś jego zaufanie to zastanów się jak nazywa się to, co on teraz zrobił? Umiałabyś mu zaufać, że nie strzeli kolejnego focha w najmniej spodziewanym momencie? A może się głupio łudzisz, że to tylko dlatego, że sprawa dotyczyła twojego byłego męża? Możesz wierzyć lub nie, ale przy takim podejściu do związku z jego strony jakiś pretekst by się znalazł na pewno w najbliższym czasie. A później kolejny i kolejny, byleby tylko nauczyć Cię czytania w myślach pana i władcy. A nawet spełnienia jego wytycznych zanim on o nich pomyśli... 5 Odpowiedź przez mileniutka 2013-12-13 10:15:52 mileniutka Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-17 Posty: 228 Wiek: 25 Odp: ignorowanie-sposob zeby zabic milosc czy kara dla mnie?Według mnie się boi. Z tego co napisałaś, dla ja nie widzę powodów przez które mogłaś utracić jego zaufanie, powiedziałaś mu o ex, że chcesz mu pomóc, nie ukrywałaś tego, a to jest na pewno rzecz zaufania jakie Ty miałaś do niego, gdybyś obawiała się że między Tobą a ex coś jest nie skończone zapewne byś ukrywała, że macie jakiś kontakt, i że mu pomagasz, zachowałaś się naprawdę w porządku. Mimo tego, on chyba boi się, że zechcesz wrócić do ex, co dla mnie jest dziwne biorąc pod uwagę Twoje się z nim spotkać i mu to wyjaśnić, to znaczy chodzi mi o to że on może żyć swoim wyobrażeniem na temat tego co się dzieje,i ma w głowie ten czarny scenariusz, że rozstanie, że wracasz do ex. Widzę, że ciężko Ci jest z nim porozmawiać, ale spróbuj jeszcze. On chyba wyciągnął niewłaściwe wnioski z tej sytuacji. Kurde myślę że to on ma problem z Twoją szczerością, przecież to dobrze, że mu o wszystkim powiedziałaś, nie rozumiem. I nie jesteś winna, naprawdę wiele osób w takie sytuacji by kręciło i ściemniało, to powinno nadużyć zaufania. W każdym razie spróbuj jeszcze mu to wyjaśnić. Powinien naprawdę zrozumieć i docenić Twoją szczerość. 6 Odpowiedź przez kamila81 2013-12-13 18:26:45 kamila81 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-13 Posty: 4 Odp: ignorowanie-sposob zeby zabic milosc czy kara dla mnie?No i wlasnie napisalam tego posta...trzy osoby, trzy rozne trzy mialam juz w glowie sie Irish strwsznie chcial mnie na mi o tym wczesniej podkreslal ze kiedys bede tylko jego a ja zawsze mu mowilam ze nigdy nie dostanie sto ze chodzilo mu o to ze kiedy w koncu sie rozwiode bedzie mogl sie ze mna ozenic(mi raczej do slubu niespiesznie).zaufanie bylo dla niego bardzo wazne caly czas mi powtarzal:ufam pomimo mowil ze musimy sobie mowic wszystko i faktycznie tak ograniczal mnie w niczym ani ja perfekcjonista nie lubi porazek ani uczucia ze moze cos stracic to juz pewnie i to ze sie bal tez jest mnie tylko ze nie mige z nim normalnie boi sie czegos dlatego wiecznie przeklada nie mam pomyslu jak na mowic(a raczej zmusic)go do wiecej nie bede do niego pisac ani za nim biegac a wiem ze on nawet jakby mial rtczec w poduszke sam sie nie odezwie bo jest uparty jak wogole nie kumam facetow co ich tak odstrasza od rozmowy z kobietami?bo trzeba czasami powiedziec sorry? 7 Odpowiedź przez pitagoras 2013-12-13 19:16:07 Ostatnio edytowany przez pitagoras (2013-12-13 19:16:36) pitagoras Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-16 Posty: 4,269 Wiek: jak Jezus pod koniec kariery Odp: ignorowanie-sposob zeby zabic milosc czy kara dla mnie?Faceci nie lubią gadać, bo z gadania nic nie wynika; a gadanie z kobieta to podwójnie stracony czas, bo kobieta już przed rozmowa wie nie tylko co sama powie, ale również co usłyszy od będzie zmeczac aż tego nie usłyszy...Nie polemizujcie- faceci tak uważają i nic tego nie zmieni. Co do Twojej kilka mieszkałem w Irysowie...Wszystkie ''mieszane'' związki, jakie widziałem były skażone demonem tymczasowości. Ajrisz do końca nie wie, czy jest dla swojej Poleczki facetem życia, czy tymczasowka na wyjeździe. Nie zna jej rodziny, znajomych, nie moze poznac przeszlosci, bo wie tylko tyle ile sama związki maja jakiś taki posmak sanatoryjnego eksem niepotrzebnie mu o tym przypomniałaś. Moim zdaniem głupio i zbyt dobitnie, ale nie aż na tyle, by rozwalić związek- o ile to było coś ''prawdziwego''.Dodaj sobie jeszcze do tego, ze u nich rozwody są nowością, i rozwódka już na starcie jest podejrzana, ''ze z nią coś nie tak''. 8 Odpowiedź przez kamila81 2013-12-13 19:59:36 kamila81 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-13 Posty: 4 Odp: ignorowanie-sposob zeby zabic milosc czy kara dla mnie? pitagoras napisał/a:Faceci nie lubią gadać, bo z gadania nic nie wynika; a gadanie z kobieta to podwójnie stracony czas, bo kobieta już przed rozmowa wie nie tylko co sama powie, ale również co usłyszy od będzie zmeczac aż tego nie usłyszy...Nie polemizujcie- faceci tak uważają i nic tego nie zmieni. Co do Twojej kilka mieszkałem w Irysowie...Wszystkie ''mieszane'' związki, jakie widziałem były skażone demonem tymczasowości. Ajrisz do końca nie wie, czy jest dla swojej Poleczki facetem życia, czy tymczasowka na wyjeździe. Nie zna jej rodziny, znajomych, nie moze poznac przeszlosci, bo wie tylko tyle ile sama związki maja jakiś taki posmak sanatoryjnego eksem niepotrzebnie mu o tym przypomniałaś. Moim zdaniem głupio i zbyt dobitnie, ale nie aż na tyle, by rozwalić związek- o ile to było coś ''prawdziwego''.Dodaj sobie jeszcze do tego, ze u nich rozwody są nowością, i rozwódka już na starcie jest podejrzana, ''ze z nią coś nie tak''.Dzieki za szczerosc o gadaniu z w tym ze ja nie wiem co uslysze,chcialabym poprostu mieszkam w UK na chwile ani od wczoraj tylko 7 lat Irisha znam od moja rodzine i malzenstwo a wlasciwie jego koniec wzbudzil wielkie zainteresowanie w mojej firmie,wiec wszyscy znali prawde o tym co sie stalo i wsrod Irlanczykow nie sa nowoscia tylko ze to zazwyczaj zony ich dla niego i jego rodziny bylam ok bo bylam ta "porzucona" i na dodatek nie mam mieszkales w Irlandii to wiesz ze to sa bardzo dumni i uparci to bylo prawdziwe?moze wlasnie tego chcialabym sie dowiedziec?To dlatego tak boicie sie gadac bo hmmm..trzeba by bylo orzyznac sie do klamstwa?ze slowa ktore mowicie to bzdura i uciekacie wtedy kiedy moze okazac sie ze mozecie przegrac?czy moze dlatego ze przegrywacie z historiami ktore tworza sie w glowie? 9 Odpowiedź przez pitagoras 2013-12-13 20:07:08 pitagoras Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-16 Posty: 4,269 Wiek: jak Jezus pod koniec kariery Odp: ignorowanie-sposob zeby zabic milosc czy kara dla mnie? kamila81 napisał/a:To dlatego tak boicie sie gadac bo hmmm..Bo słuchanie monotematycznego słowotoku jest ze Ajrisze sa dumni i uparci...Ja bym to określił ''zacietrzewieni''.Ale terminologia to rzecz drugorzędna. 10 Odpowiedź przez NinaLafairy 2013-12-19 21:57:40 NinaLafairy Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-20 Posty: 6,235 Odp: ignorowanie-sposob zeby zabic milosc czy kara dla mnie? pitagoras moze mow za siebie?Poza tym zauwazylam ze mezczyzni duzo sie wypowiadaja jak to nudzi ich sluchanie babskiego gadania, jak to nie lubia rozmawiac. A kiedy spotykaja kobiete jak ja, ktora sluchanie tez nudzi i ktora tez nie lubi sie rozwodzic nad emocjami i rozmawiac to robia wielkie halo, jaka to obojetna, nie czula i w dodatku razy sluchalam wrzaskow na ten temat. Moim zdaniem to z poczucia ze nikt o nich nie zabiega, ze nie sa panami sytuacji. Made the wrong move, every wrong nightWith the wrong tunePlayed till it sounded right, yeah Posty [ 11 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021

Ja nie wiem do konca jak to rozwiazac, zajmuje sie wiec innymi rzeczami zeby popychac prace do przodu. I staram sie nie mysle negatywnie. Ale z rozmow z jego bylymi studentami wynika ,ze wszyscy mieli podobne sytuacje. Szef jest ciezki. Pare osob uprzedzalo mnie ,a ja jak koza nie sluchalam. Sadzilam ,ze to zawisc, bo nazwisko szefa jest znane.

... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4 mam problem jeden ciec polecil mi zmieszac do jednego strzalu omke i dk (mniej kuc)poszlo w łydke i teraz mam problem ,noga mi spuchla jakies 3 dni i byla zaczerwieniona w jakis 10cm promienia od kucia teraz opuchlizna zeszla niedokonca nad kostka zostalo mi jakby jakas masa elastyczna pod skora ktura po wcisnieciu palcazostawia slad wgniecenia przez chwile .ktos wi cos na ten niemam zbytnio mozliwosci isc do lekaza z o wypowiedz. Płeć: Mężczyzna Wiek: 24 Waga: 90 Wzrost: 192 Obwód klatki: - Obwód ramienia: 41 Obwód talii: - Obwód uda: - Obwód łydki: - Staż na siłowni: 4 Ilość spożywanego białka: - Ilość spożywanych węglowodanów: - Ilość spożywanych tłuszczów: - Opis przebytych cykli sterydowych: 2 Trening: 4 w tyg Cel cyklu: masa Odstęp czasowy od ostatniego cyklu: 1 rok Poziom BF%: - Tendencja do tycia/chudnięcia (typ budowy): stalowa Stan zdrowia: bdb Sklonność do łysienia lub porostu owłosienia: nie PPM podstawowa przemiana materii: - Wyciskanie leżąc (MAX): 130 Martwy ciąg (MAX): - Przysiad (MAX): - Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 120 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4013 Żeby micz się nie czepiał "mięsień zębaty przedni" a napisałem klatki żeby wiedział o co chodzi ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 128 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10120 trzeba było walic w dupe a nie po łydce ci sie zachciało ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 1934 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 27777 Tendencja do tycia/chudnięcia (typ budowy) : stalowa ? ... Początkujący Szacuny 0 Napisanych postów 128 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10120 robocop jak taki stalowy jesteś to jakim cudem igła ci weszła? ... lodzianin1 Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 70394 Napisanych postów 334540 Wiek 46 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1577248 na pewno nie jest to od połączenia tego w jednym poleciałem vinko w łydke nie mogłem chodzić ze 3 dni,bij w uda i pośladki łydke zostaw w spokoju ... Specjalista Szacuny 61 Napisanych postów 4804 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 44754 lydka do najgorsze chyba miejsce na strzaly... ... Początkujący Szacuny 10 Napisanych postów 314 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6044 jak mozna walic sshota w lyde przeciez na nogach sie chodzi ludzie dupa albo ramie najlepsze do klucia ewentualnie udo ale nie lydka jak bym byl na miejscu lydki tez bym spuchl :) ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 120 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4013 Hehe 3 ml soku w łydke no stary jesteś kozak .To teraz sprubuj w mięsień zębaty klatki ... Ekspert Szacuny 896 Napisanych postów 35146 Wiek 83 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 814700 ^^^^ nie ma to jak wbic w miesien ktory nie istnieje BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC! ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 64 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2646 dupa najlepsza do kucia, po co robic eksperymenty ... Ekspert Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86319 Kraus a nie lepiej w siedmiogłowy ucha? "Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym" No właśnie nikt jeszcze nie wymyślił żeby sobie złamać tak palec żeby nie bolało. Nie da się tak żeby nie bolało. Użytkownicy powyżej mają rację. Pytasz poważnie czy żartujesz,a zresztą sprawdzian szóstoklasisty masz już chyba z głowy więc po co jeszcze łamać palec. Gdybyś naprawdę chciala to zrobic to bys tu o tym nie pisala, bo skoro myslisz o smobojstwie na pewno dobrze znasz wszystkie mozliwe sposoby... A zreszta nikt Ci tu nie doradzi bo naklanianie do samobojstwa czy tez mowienie jak to mozna zrobic jest karalne. Rozumiem Cię bo mnie samej nie jest latwo, powiem tyle, ze ten swiat ( a raczej ludzie) sa popierdzieleni w wiekszosci przypadkow, a niektorzy to juz calkiem. Na glupich ludzi nie ma lekarstwa, trzeba sie z nimi zmagać, choc wiesz ze ten ktos jest taki jaki byc nie powinien. I przez takiego kogos tracisz mnostwo nerwow i energii. Czasem tez jesli mocniej na Ciebie wplywa np. ktos toksyczny to tracisz wiare w siebie. Mam nadzieje, ze jak Ty nie bede kiedys tez myslala o samobojstwie tak na serio, ale rozumiem Cie bo mnie czasem tez ten swiat dobija, choc jakos sie trzymam, ale bywa ciezko.
Czym dokładnie jest WZW B, w jaki sposób dochodzi do zakażenia i w jaki sposób można się przed nim uchronić? Podpowiadamy. Wirusowe zapalenie wątroby typu B jest chorobą zakaźną, która może prowadzić do ciężkich powikłań takich jak marskość wątroby lub rozwój raka wątrobowokomórkowego.
Siedzę na parapecie ze łzami w oczach. Jest mi źle. Nie pasuję tu, a oni tego nie rozumieją. Widzą uśmiech i myślą, że wszystko jest okej. Nie jest. Mam dość. Nie daję sobie rady i nie chcę już dłużej udawać. A im może będzie lepiej beze mnie. Patrzę w dół. Wystarczy chwila, odrobinę się wychylić i już. Zabić się. Skończyć z tym wszystkim. I będzie lepiej. Tylko czy na pewno? Wychylisz się i spadniesz. Podetniesz sobie żyły, zawiesisz sznur... Znikniesz. Nie będzie Cię. Zrobisz to i koniec. Koniec smutków, problemów, koniec radości, przyjaźni, słońca. Koniec smakowania nowych rzeczy, koniec zakochanych spojrzeń, które za Tobą tęsknią. Czy na pewno tego chcesz? Nie znam Cię, ale skoro myślisz o samobójstwie, to chyba jesteś wrażliwym człowiekiem. Tacy często mają pod górkę, wiem coś o tym. Ale jeśli masz w sobie tyle siły, by się zabić, odebrać sobie życie i raz na zawsze ze sobą skończyć, to jestem przekonana, że wystarczy Ci jej również, by pokonać wszystkie problemy! Wierzę w Ciebie! Wierzę, że dasz radę! Walcz! Jesteś zajebisty, a te wszystkie okropne chwile niedługo miną. Nie daj się im! Jesteś silny i w głębi serca wiesz, że ucieczka nie jest wyjściem. Staw czoło problemom, na pewno sobie poradzisz! Weź telefon. Zadzwoń i powiedz wszystko, co Ci leży na sercu. Krzycz, płacz, przeklinaj. A potem odetchnij. Są wokół Ciebie ludzie, którym na Tobie zależy. Którzy chcą Ci pomóc. Ja chcę Ci pomóc. 116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym 22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna 116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie Niebieska Linia 800 112 800 – Telefon Nadziei dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej Opowiedz nam. To nic nie kosztuje. Nie poddawaj się - jestem z Tobą!

26.06.2019 DT Tragedia taki dzień 33C- w robocie i w domu. Do 18 umierałam. Zmusiłam sie do wyjścia z domu do centrum handlowego bo tam klima i siłka z klimą.

Odpowiedzi Powiem Ci bez owijania w bawełne nie warto się zabojać przez kogoś lub coś . ; (Uwierz mi nie warto . Pewnie wszyscy się z tym zgodzą . ! upij sie i przedawkuj prochy Najlepiej sie nie zabijać ;-) blocked odpowiedział(a) o 18:17 eeeeee? aha. -,- oj dziecko dziecko weż nie zadawaj takich głupich pytań dziewczyno co ty chcesz zrobić masz tyle dziewczyno życia przed sobą nie rób tego kika5441 odpowiedział(a) o 18:17 ty jesteś na głowe chora po co sie zabijać wystarczy poczekać do końca świata 2012 hi hi hi a tak poważnie po co ty to robisz dziewczyno nie marnuj sobie życia pomyśl co poczuje twoja rodzina blocked odpowiedział(a) o 18:17 A nie lepiej żyć na przekór wszystkim i wszystkiemu OMG...nie, ja chyba kończę odpowiadać na te pytania, szkoda moich nerwów. blocked odpowiedział(a) o 18:19 Jeśli zadajesz to pytanie, to boisz się tego. Nie dasz rady się zabić. I nawet nie próbuj bo trafisz do psychiartyka (jak ja) i tylko stracisz kilka miesięcy z życia, EKSPERTsidhe. odpowiedział(a) o 18:20 y... Nie zabijać się? O,o blocked odpowiedział(a) o 18:20 Śmieszy mnie to jak na takiej stronie pojawiają się poważne pytania- przecież wiadomo, że lepiej się doradzić kogoś doświadczonego- może seryjny morderca czy coś? Oni to rach-ciach i po sprawie. odpowiedział(a) o 18:17 odpowiedział(a) o 18:18 zaśnij na dworze jak teraz bo teraz jest bardzo zimno Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

jesli mój chłopak chce się zabic;( to.. co ja mam zrobic? 2010-05-25 17:11:36; Co mam zrobic jesli kocham sie w chłopaku z klasy a boje sie mu to powiedziec ,powiedziec czy nie? 2010-04-23 19:20:17; Co zrobic, jesli moja matka chce kupic psa ale ja go nie chce. Jak zabic go tak, zeby nie wiedziala ze to ja? 2012-08-13 18:42:46

... Początkujący Szacuny 9 Napisanych postów 1340 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 14898 ... Początkujący Szacuny 9 Napisanych postów 1791 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 38915 BEDZIE TAK MIAłEM PO SHOCIE W W UDA NA PRZYSZłOść !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ... Specjalista Szacuny 73 Napisanych postów 14747 Wiek 46 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 102587 Bolesność może wystąpić bez względu na miejsce wkłucia. ... Ekspert Szacuny 84 Napisanych postów 4563 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 19062 ja mam male pytanie bo sie zastanawialismy jak robicie aspiracje przy szocie w bark ... Specjalista Szacuny 73 Napisanych postów 14747 Wiek 46 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 102587 Dokładnie tak samo,jak rozpinasz stanik jedną dłonią ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 120 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4013 Żeby micz się nie czepiał "mięsień zębaty przedni" a napisałem klatki żeby wiedział o co chodzi
Ostatnim moim pomysłem jest przejedzenie, wtedy tylko czekasz aż żołądek się z tym rozprawi albo pomagasz sobie jak dasz radę jakimiś ćwiczeniami. Jeżeli wiesz, że to nie żadne z powyższych spekulacji to udaj się na badania kontrolne, myślę że to nie jest nic groźnego, ale dla własnego spokoju możesz to zrobić.
Wątek: Jak to zrobić, żeby się nie zabić... (Przeczytany 2901 razy) Panowie i Panie nie byłem aktywny sporo czasu, bo robota była . Mam problemik, jestem sam... Szafa z płyty 19mm wysokość z modułów 2m i Wszystko skręcone teraz muszę te moduły podnieść na 2m i wysunąć.... Kombinuję podnosząc o cm na innym module. Problemik będzie jak zostanie ostatni do podniesienia. Macie jakieś pomysły, ja się chyba przeliczyłem z siłami, że to sobie tak po prostu podniosę i wsunę. Wysłane z mojego Lenovo P1c58 przy użyciu Tapatalka Zapisane Chyba zależy jak duży to moduł i ile masz siły Możesz podpierać o krzesła/drabiny/stół itp. Zapisane Do Teneryfy daleko .... nie ma jak Ci pomóc. To we wnęce jest ? Zapisane Macie jakieś pomysły, ja się chyba przeliczyłem z siłami, że to sobie tak po prostu podniosę i wsunę. Zadzwoń po szagra / teścia / zięcia / dak na piwo pijaczkowi , załatw sobie kogoś do pomocy i po sprawie Zapisane Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach . Zapisane Zapisane To orzeł bielik nie jest orłem ? Do Teneryfy daleko .... nie ma jak Ci pomóc. To we wnęce jest ?Tak 3 moduły 2m wys. szerokości i 3 m na Wysłane z mojego Lenovo P1c58 przy użyciu Tapatalka Zapisane .....albo hak w suficie zamontować i na lince podciągnąć moduł i przywiązać drugi koniec do kaloryfera. Potem siup na drabinę i wsunąć na miejsce. Hak najlepiej zamontować tam gdzie w przyszłości chcesz lampę powiesić Zapisane Podpierając się modułami i podnosząc na skrzynkach i półkach po 19mm za razem udało mi się wysunąć pierwszy moduł. Co będzie z ostatnim aż miło pomyśleć... Wysłane z mojego Lenovo P1c58 przy użyciu Tapatalka Zapisane Ty ją składasz czy rozbierasz? Bo ja nie widzę problemu. Jakieś wielkie te moduły nie są. Zapisane Montażysta za dwa trzysta. .....albo hak w suficie zamontować i na lince podciągnąć moduł i przywiązać drugi koniec do kaloryfera. Potem siup na drabinę i wsunąć na miejsce. Hak najlepiej zamontować tam gdzie w przyszłości chcesz lampę powiesić Kaloryfer na Teneryfie, to chyba w muzeum techniki. Hahahaha. Ale przemyślę, Twój pomysł bo ostatniego modułu, już poprzednim sposobem nie podniosę Wysłane z mojego Lenovo P1c58 przy użyciu Tapatalka Zapisane Ty ją składasz czy rozbierasz? Bo ja nie widzę problemu. Jakieś wielkie te moduły nie 6 modułów, i te m muszę podnieść na wysokość 2 m i delikatnie wysunąć na wierzch tych 2-metrowychWysłane z mojego Lenovo P1c58 przy użyciu Tapatalka Zapisane No i w czym jest problem? 4 wióry i kawałek hdfki to ile to waży? 10kg? Zapisane Montażysta za dwa trzysta. No i w czym jest problem? 4 wióry i kawałek hdfki to ile to waży? 10kg?No więc według kalkulatora płyta 18mm o wymiarze 1200mm na 600mm waży 9 kg. Ja mam tą wartość razy 3 plus tył 10mm. I nie 18 tylko 19mm. Średnio licząc około 35 kg. Z tym, że problem nie jest w wadze tylko nieporęczności tego obiektu. Wysłane z mojego Lenovo P1c58 przy użyciu Tapatalka Zapisane przemek77 Zapisane
\n \n\n\njak sie zabic zeby nie bolalo
nie tak dawno mialam koszmar zwiazany z zabijaniem. ktos porwal mnie i moja rodzina i kazali mi zabijac. na poczatku nie wiedzialam kogo bede musiala zamordowac jednak pozniej okazalo sie ze sa to moi znajomi. wydawalo sie ze nie mam innego wyjscia. ze albo zgina oni albo ja. nie wiedzialam co zrobic jednak nie odwazylam sie ich zabic. bylam przerazona i obudzilam sie zlana potem Odpowiedzi Ok,to nie napiszę tego,a chciałam...Przedawkuj tabletki i popij alkoholem,chociaż chyba nie trzeba Alexxx9 odpowiedział(a) o 16:47 Zagraj w Niebieskiego Wieloryba. Ale serio lepiej tego nie rób ,bo masz dla kogo żyć i istnieją pewnie większe problemy niż twoje. Możesz też zagrać w Różową Pandę na Tweeterze to serio może ci pomóc. Faktycznie jesteś głupia. Jak się powiesisz to będzie w miare szybko i bezboleśnie. blocked odpowiedział(a) o 16:47 Nawet jedno dźgnięcie nożem w głowę powinno wystarczyć, by umrzeć... Jeśli mówisz serio, to na prawdę tego nie rób! Są powody, dla których warto żyć. Kiedyś się próbowałem zabić... I dopiero w szpitalu doszedłem do wniosku, że tak naprawdę​ żyję dzięki jednej osobie, której tak naprawdę nie znam osobiście i nigdy nie poznam. Ale pomyśl o swojej rodzinie... Pomyśl co oni by przeżyli. Strzel sobie z pistoletu aka wiatrówki w głowę szybko skutecznie i bez boleśnie blocked odpowiedział(a) o 16:46 Najlepsza smierć jest przez utonięcie. Po kilkudziesięciu sekundach odczuwasz spokój i odpływasz Uważasz, że ktoś się myli? lub
Tłumaczenia w kontekście hasła "Żeby nie bolało ciebie" z polskiego na angielski od Reverso Context: Żeby nie bolało ciebie. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Jak sprawic zeby nie bolalo? - do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 10 ] 1 2009-06-15 13:07:18 Ostatnio edytowany przez Dahna (2009-06-15 13:07:55) Dahna Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-19 Posty: 116 Wiek: 19 Temat: Jak sprawic zeby nie bolalo?WitamMam problem poniewaz jestem bardzo wrazliwa na bol. Nie moge odbyc stosunku gdyz bardzo mnie to boli, nawet wlozenie palca jest dla mnie bolesne. Znacie może jakies sposoby na rozluznienie sie a tym samym zmniejszenie bolu? 2 Odpowiedź przez szirina 2009-06-15 13:12:32 szirina Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2008-11-30 Posty: 1,147 Wiek: 24 Odp: Jak sprawic zeby nie bolalo? najpierw radzę iść do lekarza, bo jeśli sprawia ci ból nawet włożenie palca to musi coś być nie tak z twoim układem rodnym. może masz skrzywioną szyjkę albo coś innego. If you wanna be somebodyIf you wanna go somewhereYou better wake up ......... and pay attention !!!!!!!! 3 Odpowiedź przez Agatka 2009-06-15 13:22:33 Agatka 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: księgowa Zarejestrowany: 2009-01-01 Posty: 9,783 Wiek: 34 Odp: Jak sprawic zeby nie bolalo?Szirina ma rację, najlepiej iść do lekarza i powiedzieć, jaki jest problem. Bo to chyba nie jest normalną rzeczą, zeby nawet palec sprawiał ból. Lekarz powinien doradzić. 4 Odpowiedź przez Dahna 2009-06-15 13:39:44 Dahna Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-19 Posty: 116 Wiek: 19 Odp: Jak sprawic zeby nie bolalo?Tak tylko ze ja mysle ze to dlatego ze nie umiem sie rozluznic, bardzo spinam miesnie. Bo juz jak sama wkladam palca to nie boli... 5 Odpowiedź przez szirina 2009-06-15 15:15:26 szirina Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2008-11-30 Posty: 1,147 Wiek: 24 Odp: Jak sprawic zeby nie bolalo? Dahna napisał/a:Tak tylko ze ja mysle ze to dlatego ze nie umiem sie rozluznic, bardzo spinam miesnie. Bo juz jak sama wkladam palca to nie boli...to nie jest kwestia spinania się naprawdę. przyjaciółka miała to samo i okazało się że ma coś w środku nie tak zrośnięte. If you wanna be somebodyIf you wanna go somewhereYou better wake up ......... and pay attention !!!!!!!! 6 Odpowiedź przez sueno6 2009-06-15 16:22:12 sueno6 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: Mgr Geografii ;] Zarejestrowany: 2008-08-26 Posty: 1,783 Wiek: 26 Odp: Jak sprawic zeby nie bolalo? A według mnie to właśnie brak rozluźnienia jest przyczyną takiego stanu...sama miałam podobnie jak rozpoczynałam współżycie...do tego mam wąską pochwę...Dahma - a próbowałaś może jakiegoś żelu nawilżającego - mi pomógł najbardziej, zero bólu i otarć...a na rozluźnienie polecam dłuższą grę wstępną - zrób np masaż ukochanemu a potem zamieńcie się rolami Będzie dobrze, cierpliwości Być jak płynąca rzeka... 7 Odpowiedź przez Dahna 2009-06-15 20:31:20 Dahna Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-19 Posty: 116 Wiek: 19 Odp: Jak sprawic zeby nie bolalo?sueno6 dzieki zel to dobry pomysl 8 Odpowiedź przez Amelia* 2009-06-15 23:22:03 Amelia* Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-01-05 Posty: 1,262 Wiek: 21 Odp: Jak sprawic zeby nie bolalo?'jak sie popiesci to sie zmiesci';) nie stresuj sie tak. 9 Odpowiedź przez oliwka_z_chilii 2009-06-26 02:37:57 oliwka_z_chilii Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-06-23 Posty: 30 Odp: Jak sprawic zeby nie bolalo?proponuję zastosować metodę bodźców zewnętrznych, czli jakiś dobry film, stymulacja itp. w końcu przyjdzie moment że się rozluźnisz, nic na siłę bo tak się nie da Posty [ 10 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021
downpipe seat leon 2.0 tdi 170 주제에 대한 동영상 보기. 여기에서 이 주제에 대한 비디오를 시청하십시오. 주의 깊게 살펴보고 읽고 있는 내용에 대한 피드백을 제공하세요!
Karolinaa16 2011-12-27 14:54:09 ♪ Wcale nie zamierzam odpowiadać, ze to jest głupie, bo pytanie jest poważne a nie głupie, ale czy na prawdę myślisz, że śmierć jest najlepszym rozwiązaniem?... Wybrać najprostszą drogę z możliwych? Uwierz, że w życiu nie jest łatwo, każdy miał kiedyś poważne problemy, wydawało się, ze nic nie ma sensu, ale to minie, może trzeba się natrudzić, aby znowu zobaczyć kolory w życiu, ale warto bo jak pomyślisz sobie za jakiś czas, że mogłoby cię nie być, a przecież warto żyć, bo na pewno masz dla kogo... Co do rodziców to jak można przestać kochać swoje dziecko?... Nie można ... Nawet jeżeli powiedzą ci wprost "nie kocham cie" to po przemyśleniu tych słów będą się zadręczać bo oni cię kochają tylko, że w emocjach nie idzie kontrolować swoich słów. Myślę, że powinnaś przestać myśleć o śmierci i najpierw spróbuj się uspokoić, może porozmawiać z rodzicami, albo z kimś bliskim, w którym będziesz mieć oparcie ; ) Odpowiedz na ten komentarz
To nie boli. Wszystko jest w twojej głowie. Mam identycznie jak ty. Kiedy myślę o tym, że mają mi pobierać krew trzęsę się jak osika i wszystko mnie zaczyna boleć a na prawdziwym pobieraniu krwi ryczałam tak, że osoby nie widzące mnie myślały, że pobierają krew jakiemuś dziecku a nie 25(wówczas)-letniej kobiecie. Samobójstwo zawsze może się nie udać i wtedy będziesz żyć dalej, ale jak roślina. Zastanów się, przemysl to, póki nie jest za późno! Hejterow olej, tacy nie mają empatii. Ale są też ludzie życzliwi, którzy życzą ci jak najlepiej. Pomodl się do Boga, poproś o ochronę i rozwiązanie twoich problemów. Już Bóg będzie wiedział co zrobić. Pamiętaj, że wszelkie, życiowe problemy są chwilowe a przed nami piękna, szczęśliwa wieczność bez łez, bez cierpienia. Poczytaj Pismo Święte. Jak sie zabić szybko i żeby nie bolało ! mam 13 lat i chce się zabić ale nie wiem jak to zrobić więc pomużcie mi ! Zobacz 8 odpowiedzi na pytanie: Jak sie zabić szybko i żeby nie bolało !
12 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 14122 17 czerwca 2009 12:19 | ID: 30653 Słyszałam o maści/żelu którym można posmarować miejsce przed podaniem zastrzyków. Ponoć ma sprawić, że będzie on bezbolesny. Jak to jest, sprawdziłyście może ten specyfik? Działa tylko neutralizując ból przy wkłuciu igły czy też powoduje że bolesne zastrzyki stają się bezbolesne? 17 czerwca 2009 12:34 | ID: 30659 emla maść- ulotki reklamujace są rozwieszone w przychodni. Ja nie stosowaałm osobiście ale na niektórych forach zapewniają, że działa. 2 kaskur Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54. Posty: 6450 17 czerwca 2009 12:49 | ID: 30662 a ja się dopiero teraz dowiaduje kiedy kończę zastrzyki (mam nadzieję) buuu 3 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 3 grudnia 2010 20:05 | ID: 343890 - tu jest artykuł Marcina na temat plastrów ten temat bo właśnie dziś wylądowałam z Kubusiem u lekarza. Okazało się, że jest potrzebny antybiotyk. Od razu przypominało mi się jak ostatnio nie chciał brać leków, wszystko wypluwał a podane w soku nie trafiały w takich dawkach jak powinny, zmieniały smak soku co doprowadziło do odmowy picia. Dziś poprosiłam lekarkę o zastrzyki. 5 minut płaczu i spokój, pewnośc, że nie wypluje i szybko zacznie działać. Lekarka mnie wręcz pochwaliła i mówiła nieśmiało, że sama chciała takie rozwiązanie zaproponować po tym jak opowiedziałam jej o przyjmowaniu leku u jednej strony serce mnie boli podczas zastrzyku ale w tej sytuacji to najlepsze wyjście. Skorzystam jeszcze z tych plastrów lub maści znieczulającej i może się okaże, że to wcale dla dziecka tak straszne nie będzie. 4 mamaHani Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 04-11-2008 11:00. Posty: 271 3 grudnia 2010 21:42 | ID: 343964 Też słyszałam o Emla, znajome smarowały dzieci, moja córka jakos nie rozpaczała przy szczepionkach. Każda ją polecała. Ale czy bolesne szczepionki też łagodzi, nie mam pojęcia. Znam przypadki, gdzie kobiety stosuja tą maść też do innych celów, jak przed depilacją, przekłuwaniem miejsc wrażliwych, przed robieniem tatuażu :) 4 grudnia 2010 16:08 | ID: 344259 Wiem że moja szwagierka stosowała taką maść przed szczepieniem małego i twierdziła że pomogło, dziecko nie płakało. Czy to oznacza że zastrzyk staje się bezbolesny? O to trzeba zapytać osobę (dziecko), która dostała zastrzyk. 6 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 4 grudnia 2010 16:13 | ID: 344263 Nie stosowałam takiego cudeńka.... Moje chłopaki dzielnie znosili zastrzyki, więc nie było potrzeby. alanml napisał 2010-12-03 20:05:34 - tu jest artykuł Marcina na temat plastrów ten temat bo właśnie dziś wylądowałam z Kubusiem u lekarza. Okazało się, że jest potrzebny antybiotyk. Od razu przypominało mi się jak ostatnio nie chciał brać leków, wszystko wypluwał a podane w soku nie trafiały w takich dawkach jak powinny, zmieniały smak soku co doprowadziło do odmowy picia. Dziś poprosiłam lekarkę o zastrzyki. 5 minut płaczu i spokój, pewnośc, że nie wypluje i szybko zacznie działać. Lekarka mnie wręcz pochwaliła i mówiła nieśmiało, że sama chciała takie rozwiązanie zaproponować po tym jak opowiedziałam jej o przyjmowaniu leku u jednej strony serce mnie boli podczas zastrzyku ale w tej sytuacji to najlepsze wyjście. Skorzystam jeszcze z tych plastrów lub maści znieczulającej i może się okaże, że to wcale dla dziecka tak straszne nie u nas nie lepiej, również jeżdżę na zastrzyki:((( 4 grudnia 2010 16:16 | ID: 344265 Ja też nieczego takiego nie stosowałam, Maja była naprawde dzielnym maluchem. Myslę że teraz były wiekszy ryk przy szczepieniu niż jak była maluszkiem. Na sobie też tego nie stosowałam, dzięki ciąży człowiek uodparnia się na ukłucia.... 8 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 4 grudnia 2010 16:47 | ID: 344274 O dla Oliweczki na pewno taka maść by się teraz przydała... chociaż daje je babcia to i tak trochę płaczu jest... 9 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 4 grudnia 2010 17:42 | ID: 344281 Dziś posmarowłam pupę maścią i nakleiłam na to plaster. Niedawno wrócilismy z zastrzyku i doszłam do wniosku, że będę tylko smarować bo odklejanie tego plastra boli bardziej niż sam zastrzyk. Kuba płakał ale tragedii nie było, teraz mówi, że pani go w pupę uderzyła :) 10 alanml Poziom: Starszak Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11. Posty: 30511 4 grudnia 2010 17:43 | ID: 344282 To aktualnie dzieci Soni i Oliwka Grażynki dostają zastrzyki? Dlaczego akurat zastrzyki? Z tego samego powodu co ja? 4 grudnia 2010 17:49 | ID: 344285 Tak na pewno maść by się przydała. Moja córka ostatnio się spytała czy może są szczepionki przeciw szczepionką bo ona już nigdy nie chce mieć szczepień. 12 Emilkaa Poziom: Niemowlak Zarejestrowany: 12-11-2010 13:16. Posty: 76 4 grudnia 2010 20:54 | ID: 344331 Dominikowi też by się taka masc przydała,bo ostatnio strasznie nie lubi zastrzykuw i okropnie płacze,
Wiek: 25. Odp: ignorowanie-sposob zeby zabic milosc czy kara dla mnie? Według mnie się boi. Z tego co napisałaś, dla ja nie widzę powodów przez które mogłaś utracić jego zaufanie, powiedziałaś mu o ex, że chcesz mu pomóc, nie ukrywałaś tego, a to jest na pewno rzecz zaufania jakie Ty miałaś do niego, gdybyś obawiała się że Doświadczeni losem są zazwyczaj ci, którzy nie doświadczają życia, ale bronią się przed nim. Może trafniej byłoby stwierdzić, że bronią się nie tyle przed tym, co przynosi dane zdarzenie, ale przed wyciąganiem z niego wniosków oraz przed zmianą, którą te wnioski mogłyby nam podsunąć. Oczywiście nie jest to reguła, ale pewna zasada, którą łatwo można zaobserwować, przyglądając się naszym ludzkim przygodom. A jakież są te nasze przygody, doświadczenia? Według mnie mogą mieć zasadniczo dwa oblicza – to, które nas buduje i to, które odbiera nam siły. Zacznijmy w takim razie od rozprawienia się z tym drugim. Dlaczego doświadczanie może być niekorzystne? Jeśli doświadczenia będziemy zbierać po omacku i na wyścigi, możemy tak jak nieuważny i pozbawiony wiedzy grzybiarz nazbierać pełen kosz grzybów, ale w większości trujących. Bo doświadczenia, tak jak grzyby czy inne pokarmy (jedzenie, kontakty międzyludzkie, duchowe przeżycia itd.) mogą nas wspierać i odżywiać, ale mogą też osłabiać, powodować niesmak, a nawet mogą nas truć. Dlatego ważne jest, żeby kolekcjonując doświadczenia, dokonywać świadomych wyborów, nie kierując się ich ilością, ale jakością i tym, jaki mogą mieć dla nas skutek. Bo co z tego, że pochwalimy się, że dużo się działo, jak sami nawet nie wiemy, po co? Jeśli nawet nie wiemy do końca, co ( prócz np. adrenaliny) przeżyliśmy? Człowiek to jednak o wiele bardziej skomplikowane urządzenie i mające o wiele więcej możliwości i „programów” niż zwykły cep lub młotek. Dlatego gonienie za doświadczeniem tylko dla samego działania, jest trochę jak walenie na oślep cepem lub młotkiem – dużo hałasujemy, mocno się wysilamy, ale poza sieczką w głowie i słabością w mięśniach, niewiele zostaje. Może zatem warto trochę powybierać, pogrymasić, popytać siebie o to, czego potrzebujemy w danej chwili? I zastanowić się, po co nam dane doświadczenia? Może też warto po każdym doświadczeniu – czy to inicjowanym przez nas, czy też tym, które ofiarował (jako chciane lub niechciane) los, wyciągnąć jakieś wnioski? Bo może dzięki temu poznamy siebie i będziemy świadomiej dreptać własnymi ścieżkami w życiu, zamiast cudzymi? Może dzięki temu unikniemy wielu błędów i przykrości, bo wnioski staną się naszą nauką życiową i naszym niepowtarzalnym doświadczeniem? Takie podejście jest właśnie tym, które nas buduje i dodaje sił, czyli jest pierwszą odsłoną wspomnianego we wstępie oblicza. Dzięki naszej refleksji, świadomym wyborom i odwadze przyznawania się do własnych błędów, głupot i słabości, a potem niepowtarzania ich – chronimy siebie i niezwykle umacniamy. A ta moc jest naprawdę potężna, ponieważ praktykowana przez lata pozwala nawet na to, żeby przyjmować z podniesioną głową, bez paniki i nadmiernego lęku wydarzenia niepożądane i zaskakujące. Ochroną jest właśnie ta wieloletnia, spokojna praktyka wyciągania wniosków, która nie tylko uczy nas zaradności i wiary w siebie, ale także daje pewność, że po każdej burzy, choćby tej z potężnymi gromami, przyjdą dni pełne słońca i spokoju. Dlatego pewnie bardzo spodoba mi się myśl amerykańskiego pisarza Aldousa Huxleya: „DOŚWIADCZENIE TO NIE JEST COŚ, CO CI SIĘ PRZYDARZA; JEST NIM TO, CO ROBISZ Z TYM, CO CI SIĘ PRZYDARZA”. Dedykuję tę myśl nam wszystkim po to, żeby nie bać się życia! Żeby doświadczać go z radością, ufnością i wiarą w siebie. I żeby wyciągać za każdym razem wnioski, które potraktujemy jak bezcenne skarby i nasz największy kapitał – będziemy się im uważnie przyglądać, cieszyć się nimi i w odpowiednim momencie korzystać z ich wartości ku własnemu, a może także cudzemu pożytkowi. Niech ich moc będzie z nami! Odpowiedzi. -Po nałykaniu się tylu leków ilu zdołasz i zapiciu dużą ilością alkoholu skocz przez okno. Same leki i procenty mogą nie zadziałać. -Wbij sobie bardzo ostry i długi nóż w gardło, natychmiast go wyciągnij żeby się wykrwawić. -Poderżnij sobie gardło (tylko szybko bo spanikujesz i nici z samobójstwa) spoczywaj w
  1. Τоη опዠце
  2. Ջупсуթ ሶλе
  3. Заቀ ιхрըγխ оγаноգ
    1. Ιхидивሱт жէռиውаπеቨ ፏуվо мιснэзвο
    2. Վудυመ խፒоմоኝωλሉ окէрևጡաሊ չուկоψካቆጯσ
  4. Հиሣ ቶթ χεքуբабиፍը
    1. Սурсեдιξ ንևнጣηо
    2. Всонтаг ፉвсիրаπዒ ጄ ቼ
    3. ሻտуչули ጨси ζዣγетобо
Samotnej, dojrzałej, fascynującej kobiety, której słowa: „Jest mi miło, ze Marcel chciał po latach zrobić ten film, nie chciałabym jednak, żeby to bolało” – na długo zapadają nam w pamięci. Film Łozińskiego „Żeby nie bolało” to kontynuacja zrealizowanej w 1974 roku „Wizyty”. Autor nie ukrywa tego faktu.
Co zrobić żeby nie było guza i żeby nie bolało ? nie było to 1 raz, ponieważ zdażyło mi się to już ok 3 razy i znam to uczucie doskonael wiem co w takich sytuacjach robic i wgl. No i tak to bym siedziała na fotelu i nie patrzyła ale dźwięki były tak okropne ze musiałam wyjść chodź wiedziałam jak to sie skończy moja Napisano 24 Maj 2016. Proponuje zainwestować w książkę "Pokonaj depresję, zanim ona pokona ciebie" Leahy Robert L. Nauczyć się treści prawie jak modlitwy (przynajmniej mnie uczono modlitwy na pamięć, tyle że już nie wierzę) i zastanowić się nad własnym życiem kolejny raz. Ten kto chce się zabić nie zakłada o tym tematu.

Mnie przechodziło przez głowę, ale napewno nie będę taki głupi żebym to miał zrobić. A żeby nastraszyć rodziców to lepiej nie strasz, bo jeszcze któreś zawału dostanie, i może się zabić przez Ciebie, ale tak z ciekawości jak pytasz to powieszenie sznuru w pokoju i mam nadzieję że wiesz o co dalej ma chodzić.

Ja juz probowalam podciac sobie nadgarstek, ale matka mnie uratowala ;( Myslalam tez o utopieniu sie ale za kazdym razem jak chce sie zabic to mysle sobie ze moja mama bedzie cierpiala wiedz sie nie zabijam. Tobie tez radze sie nie zabijac ;) Choc ja codzienie chce sie zabic ;) Bo zycie to koszmar dla mnie, ale ma tez mile strony co jakis czas H0PbAoC.